wtorek, 5 maja 2015

.960. z amerykańskim akcentem

~kasza jaglana z borówkami i masłem orzechowym~



Zaglądam do słoika...jakim cudem zniknęło już tak dużo masła? :o :D Ok, usprawiedliwiam się tym, że mamie też bardzo smakuje i mi pomaga :P
Wczoraj tak jak wcześniej zaplanowałam - trochę popracowałam u taty, a wieczorem dostałam kolejną ofertę, bo dzisiaj ponoć ma się dla mnie znaleźć robota...Więc zamiast wypoczywać znów wstaje o 5.40 i jadę...Ok, jutro się wyśpię :P


Idealne batony? Zdrowe i smaczne...Da się!
Musicie spróbować tych orzechowych batoników - jedynie trzy składniki, skarbnica zdrowia i ten uzależniający smak... 
Kliknij TUTAJ lub na zdjęcie:

22 komentarze:

  1. Borówki i masło orzechowe to ponoć idealne połączenie smaków, a jakby to jeszcze zamknąć w formie placków to Ameryka jak się marzy :D
    Hmm, szczerze to wolałabym wstawać wcześniej i przynajmniej wiedzieć, że robię coś z życiem! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ameryka w miseczce :D batony wyglądają super!

    OdpowiedzUsuń
  3. Haha u mnie masło orzechowe też znika w niewyjaśnionych okolicznościach, kilka razy przyłapałam mojego chłopaka z łyżką i słoiczkiem, więc też się usprawiedliwiam :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Delikatna jaglana i borówki wystarczą, bo w tym śniadaniu króluje masło :D
    I za takie batoniki muszę się zabrać :]

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja za niedługo planuję kupić to masło :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ah, znów dręczysz tym masłem! Zazdroszczę! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Masło orzechowe chyba u każdego znika w zastraszającym tempie :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Batoniki skradły moje serce :) Dzięki za pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Borówki i masło orzechowe to świetne połączenie! *.*
    To śniadanie z pewnością było pyszne! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. każdy argument jest dobry, haha :D to masło na pewno smakuje wyjątkowo :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Batoniki wyglądają bosko!

    OdpowiedzUsuń
  12. Dawno nie jadłam borówek. :) a bardzo je lubie :3 ja też zawsze sie dziwie, że masło orzechowe mi tak szybko znika :D a u mnie w domu tylko ja je jem :D w sumie nie wiem czemu inni domownicy sie do niego nie przekonali (wolą orzeszki w całości :D). Przyszedł do Ciebie mój e-mail? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, postaram się niedługo odpisać na tego drugiego, po prostu nie miałam czasu :)

      Usuń
    2. Okey, rozumiem :)

      Usuń
  13. tego masła Ci strasznie zazdroszczę :(
    no i pracy z tata też! w Polsce ciężko znaleźć coś wartego uwagi w młodym wieku i dorywczo.

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie dziwię się, że masło tak szybko znika :D

    OdpowiedzUsuń
  15. *.* podziel się tym masełkiem !

    OdpowiedzUsuń
  16. dla mnie super podanie kaszy :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę ukręcić domowe masło orzechowe, może choć trochę dorówna temu amerykańskiemu? ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. O, to masło to taka jakby reklama ameryki. Chcę je, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)