piątek, 4 lipca 2014

.691. dalej na owsiano

~owsianka na mleku sojowym z czerwonymi porzeczkami (także w środku) i masłem orzechowym ; herbata choco-chili



Już w domu :) Ale nie na długo, w niedziele znów wyjeżdżam, i to nie w celach rozrywkowych... Oj, intensywne te wakacje.
Relacja ze środy i czwartku tutaj (klik) jeśli ktoś jeszcze nie widział, a na dole wspólne zdjęcie, zrobione chwilę przed moim odjazdem, bo jak to tak, bez słit foci? :)

z Karoliną (tasty-breakfast)

ja "w pracy" :D (zdjęcie z wczoraj :))

13 komentarzy:

  1. wspaniałe śniadanie, piękne dziewczyny! :) super miałyście weekend!

    OdpowiedzUsuń
  2. yummy.. :)
    zaje*ste włosy !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Chociaż za bardzo nie lubię czerwonych porzeczek, to myślę że idealnie się wpasowały w to śniadanie i z chęćią bym takie zjadła :)
    Dwie ślicznoty *.* Fajnie, że spotkanie się udało :*

    OdpowiedzUsuń
  4. długie te twoje włosy, pięknie! :) w ogóle prześliczne jesteście!
    z owsianką za pan brat! tak na nią patrzę i sobie myślę, że muszę w tym roku w końcu dorwać porzeczki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. bo owsianka rzadi zwłaszcza taka twoja <3 !

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne jesteście, ale nie mogę się napatrzeć na Twoje włosy, cudowne są :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne obie jesteście! :) A owsianka z masłem orzechowym to moja ulubienica.

    OdpowiedzUsuń
  8. Martyna, masz takie śliczne włosy! Błagam, tylko nigdy ich nie ścinaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W najbliższej przyszlości nie planuję, za bardzo się do nich przywiazałam haha :D Dziękuję ♥

      Usuń
  9. no nie wierzę! też mam zielone włosy, tylko bardziej w formie ombre ;) no i nie takie piękne, długie niestety.
    spotkania blogerów to świetna sprawa, zawsze chętnie oglądam relacje ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)