piątek, 1 listopada 2013

.462. wybuchowa owsianka

~owsianka na mleku z (duuużą ilością! ♥) kakao, granatem i domową tahini~ 




Dzisiejszy dzień ma coś w sobie...Taki niepowtarzalny nastrój...Jadę odwiedzić groby bliskich, oraz rodzinę. Wieczorem pewnie jeszcze przejdę się z rodzicami na cmentarz w moim mieście. Uwielbiam odwiedzać je wieczorem. Wtedy nie jest na nich tak smutno, wszędzie jest pełno kolorowych zniczy, od których bije ciepło. Pamiętajcie o swoich bliskich. A gdy zobaczycie opuszczony grób, złóżcie hołd i człowiekowi tam pochowanemu, nawet samą modlitwą.

28 komentarzy:

  1. o mamo, jak smakowicie to wygląda. wyjadłabym granata, wyjadłabym masło a i owsiankę chętnie pochłonę, jest tak cudownie gęsta..
    ja zawsze brałam 2-3 dodatkowe znicze, żeby zostawić coś na grobach, o których ktoś zapomniał

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej, ja też uwielbiam w nocy, ale tak najlepiej o 22.. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Pyszności! Granat jest pysznym dodatkiem do wszystkiego ;)

    Ostatnie zdanie. Genialne. wszyscy powinni to robić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne kolorki. Ta owsianka wygląda cudnie.

    Spędź ten dzień tak, by czuć się dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cmentarze wieczorem mają cudowny klimat, obojętnie jak to zabrzmi.
    Przede wszystkim nie ma wtedy tych okropnych tłumów. Idealny czas.

    Smakowita Ci wyszła ta owsianka. Tahini to moja nowa miłość! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taż lubię cmentarze wieczorem. Mają w sobie coś takiego, że nie kojarzą się ze smutkiem i tęsknotą.
    Bardzo podobają mi się kolory Twojej dzisiejszej owsianki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie mogę tak ładnie wydłubać tych pestek granatu.Owsianka pyszna, też lubię dużo kakao:)

    OdpowiedzUsuń
  8. teraz granaty takie tanie, a mi się przejadły :D

    OdpowiedzUsuń
  9. o tak, cmentarz nocą jest piękny.
    lubię takie mocno kakaowe owsianki :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam połączenie kolorów kakao- granat. Pięknie :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Cmentarze popołudniu są cudowne. Szczególnie takie z duszą, jak Powązki albo nasz lubelski na Lipowej. Są jak oświetlone ciepłe parki... pachnące woskiem, dymem, kwiatami, ludźmi, ŻYCIEM.
    Ale pewnie każdy cmentarz tak wygląda wieczorem, niezwykła atmosfera.

    OdpowiedzUsuń
  12. kakaowo z owsianką - to lubię <3
    ten dzień jest inny, także warto przeżyć go w spokojny, odprężający sposób :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Kakao + granat, to jest to :D!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialnie wygląda!! Jestem strasznie ciekawa jak smakuje :)
    i ja też uwielbiam odwiedzać groby wieczorem, mam blisko bo z mojego okna widać cmentarz ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja uwielbiam iść na taki mały cmentarz , niedaleko mojej 'wsi' właśnie wieczorem, bo wtedy jest tak pięknie oświetlony przez znicze.. niepowtarzalny nastrój..

    OdpowiedzUsuń
  16. Mocno kakaowe to moje faworytki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. owsianka z granatem musiała byc na pewno wybuchowa! ;d

    OdpowiedzUsuń
  18. Też lubię chodzić wieczorem na cmentarz w ten dzień. Pali się wtedy tyle kolorowych światełek to daje taki niepowtarzalny klimat. Szkoda, że tylko raz do roku...
    Owsianka faktycznie wybuchowa i zapewne mega smaczna :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam takie kakaowe śniadania!
    Ja równierz wybieram się na wieczorny spacer. Cmentarze rozświetlone zniczami wyglądają przepięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. W tej miseczce jest wszystko co lubię, pycha musiało być :)

    OdpowiedzUsuń
  21. też dzisiaj dłubałam granata. pycha! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. I na mnie czeka granat, mocno dojrzały :)
    Pyszne śniadanko!

    OdpowiedzUsuń
  23. Pysznie wygląda, aż zgłodniałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny blog ;)
    Poklikasz w banner na moim blogu ? <3
    agrestaco6.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)