~razowe pancakes na jogurcie przełożone słodkim twarożkiem (twaróg+stevia) z jagodami~
Zachciało mi się lata, wyciągnęłam ostatnie jagody z zamrażarki. ;) Teraz tylko czekać na te prawdziwe do lipca...
Jeśli macie do mnie jakieś pytania, piszcie TUTAJ :)
rzeczywiście czuć wiosnę, lato jak patrzę na Twoje zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńale przecudna górka placuszków <3
OdpowiedzUsuńJak ja uwielbiam jagody<3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się cytat, zapiszę go sobie! :) ale śniadanie oczywiście też mi się podoba;d
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńcały stosik pysznych placuszków :)
Chce te jagody!
OdpowiedzUsuńile jagód.. pyszności:D:D
OdpowiedzUsuńPatrząc na Twoje śniadanie też zachciało mi się lata i jagód.. obłędna góra placków *.*
OdpowiedzUsuńobłędnie wygląda :) też już bym sobie zjadła takie prawdziwe jagody, a to jeszcze trochę czasu :<
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńJagódki <3 kocham, kocham, oddawaj!
OdpowiedzUsuńJaka przecudowna wierzyczka i te jagody... Niebo :)
OdpowiedzUsuńAle bym teraz chętnie zjadła takie jagody! Mmmm ja też chcę już latooo!
OdpowiedzUsuńmarzą mi się jagódki :3
OdpowiedzUsuńU mnie jagody juz dawno sie skonczyły, a chetnie zjadlabym takie placki, a najlepiej ciasto ;)
OdpowiedzUsuńO matulu jak pysznie i pięknie! Kusisz!
OdpowiedzUsuńależ one wyglądają *.*
OdpowiedzUsuńwow ,ale to pysznie wygląda , zdrowe placki i jagódki *-*
OdpowiedzUsuńcudo!:)
OdpowiedzUsuńdoskonałe połączenie smaków!
OdpowiedzUsuńMistrzowskie placuszki :) *.*
OdpowiedzUsuńA u mnie w tym roku nie było mrożonych jagód ;(
wspaniałe placki, wręcz zobaczyłam w nich lato ;)
OdpowiedzUsuńmi zostało ostatnie pudełko jagód, ociągam się z jego otwarciem... a placki uginają się aż pod naciskiem owoców ;)
OdpowiedzUsuńja też mam ochotę na lato! wpraszam się na śniadanie! :)
OdpowiedzUsuńBoskie placki ♥
OdpowiedzUsuńAle to ślicznie wygląda <3
OdpowiedzUsuńA ja nie mam w zamrażarce, teraz już obi enie mamy ;p
OdpowiedzUsuńale pyszne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń