~pół-razowe gofry marchewkowo-pomarańczowe* podane z syropem pomarańczowym i pomarańczą~
*sok + skórka z pomarańczy
Po wczorajszych udanych gofrach, dzisiaj też miałam na nie ochotę! Trzeba nadrobić te wszystkie nie udane gofry :))) Dzisiaj znów z marchewką...Ale i w towarzystwie pomarańczy ;) Gofry z przepisu Maria'n.
Niedziela wygląda całkiem inaczej, kiedy ma się świadomość, że poniedziałek jest wolny ♥
pyszne! i zgadzam się co do niedzieli, w końcu mamy ten "potrzebuję dnia między sobotą a niedzielą" :)
OdpowiedzUsuńCudowny kolor! <3
OdpowiedzUsuńEeeeee tam, poniedziałki są fajne niezależnie od statusu wolny czy nie, serio, serio!:))
OdpowiedzUsuńA dobrą passę warto wykorzystać.:))
zgadzam sie co do tej niedzieli, hehe (:
OdpowiedzUsuńpięknie wyglądają te goferki!
fajne połączenie smakowe, muszę kiedyś spróbować :)
OdpowiedzUsuńsuper ! marchewka i pomarańcza w jednym, pachnie i jesienią i świętami :) świetnie ci wyszły, tak jak i wczoraj :) u mnie dziś równie gofrowo i to z pomarańczą :)
OdpowiedzUsuńniedziela w tedy wydaje się być jeszcze przyjemniejsza , miłego dnia !
mmm wyglądają rewelacyjnie! jaki mają intensywny kolor!
OdpowiedzUsuńZapachniało świętami :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę takiego powodzenia w robieniu gofrów! Twoja dobra passa ma same pozytywne skutki ;)
OdpowiedzUsuńNie dziwię Ci się że znowu miałaś na nie ochotę ... wyglądają genialnie ! :)
OdpowiedzUsuńrobiłaś z budyniem? świetny pomysł, dzięki :D
OdpowiedzUsuńświąteczne to to takie :) i z pewnością pyszne!
OdpowiedzUsuńwolny poniedziałek zupełnie zmienia niedzielę. na lepsze
matko, ile gofrów dziś na blogach!
OdpowiedzUsuńaaaaale pysznie wyglądają! *,*
OdpowiedzUsuńdobre gofry, bardzo dobre! :)
OdpowiedzUsuńJa już sama nei wiem co dziś za dzień tygodnia. wolnego poniediałku już dawno nie miałam ;p
OdpowiedzUsuńNominowałam Cię do Liebster Blog możesz odpowiedzieć w wolnej chwili :D
OdpowiedzUsuń