środa, 15 lipca 2015

.1019. nadziany omlet

~kakaowy omlet z fasoli z amazake ryżowym (w środku) podany z melonem~


Dziękuję za wczorajsze życzenia powrotu do zdrowia :) Warzywa i owoce (+kurkuma) działają cuda i już czuje się o wiele lepiej :) Na tyle dobrze, że dałam radę usmazyć tego pysznego omleta ;)

PRZEPIS /1 porcja/
~150g ugotowanej fasoli (może być z puszki)
~jajko
~łyżka kakao
~30g mąki gryczanej
~1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
~cukier/stevia do smaku (ja muszę duzo dosłodzić żeby zniwelować smak fasoli :D)
~1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
~ew. mleko jeśli masa będzie zbyt gęsta do mieszania
~2-3 łyżki amazake ryżowego

Fasolę miksujemy na gładką masę, dodajemy żółtko, mąkę, kakao, proszek do pieczenia i cukier/stevię. Białko ubijamy na sztywną pianę i delikatnie mieszamy z masą. Rozgrzewamy patelnię i lekko ją natłuszczamy, wylewamy pół masy na omlet, następnie na wierzch nakładamy amazake (starając się, aby nie wyciekło poza omlet), przykrywamy pozostałą masą i smazymy na małym ogniu do momentu aż wierzch nieco się zetnie (można smażyć pod przykryciem). Następnie przewracamy omlet na drugą stronę i smażymy jeszcze kilka minut. Smacznego! :)

16 komentarzy:

  1. Od razu przypomniał mi sie smak czekoladowego brownie. Ale omlet? Tego jeszcze nie było!

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze nigdy nie jadłam amazake, a tak pięknie wygląda ten omlet :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nadziany?! To musi być fenomenalne w smaku :)
    http://rankiemwszystkolepsze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam fasolowe omlety, a te kakaowe to już w ogóle bajka <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale czekoladowy grubasek! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie dość, że czarny to jeszcze grubas xD Ogólnie absolutnie nie mam nic przeciwko :D

    OdpowiedzUsuń
  7. omlet i do tego nadziany? biorę w ciemno :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Pysznie :D

    http://lifeofangiee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Patrząc na Twojego omleta czuję wyrzuty sumienia, że 2 dni temu nie miałam co zrobić z fasolą pałętającą się po lodówce i przerobiłam ją na krem ;) Następna skończy w omlecie :>

    http://theplateofblackdog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. Toć to ciasto czekoladowe z patelni ze słodziutkim nadzieniem! Idealnie! *.*

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)