czwartek, 15 października 2015

.1111. musiałam

~dyniowo-waniliowe budyniowe kluski kładzione na mleku sojowym z cynamonem, figą i wegańskim sosem czekoladowym~



Jaki fajny numerek posta! :))
Ostatnio tyle osób kusiło mnie różnymi kluskami, że musiałam je w końcu zrobić... To moje pierwsze w wegańskiej wersji i były bardzo dobre, jednak muszę jeszcze trochę popracować nad przepisem, żeby były bardziej zwarte...Być może trzeba zrobić jeszcze gęstsze ciasto...Jak dopracuje przepis to na pewno Wam go podam :)
P.S. Zapraszam na konkurs! Szczegóły TUTAJ (KLIK)
P.P.S. Zapraszam też po przepis na wegańską&bezglutenową szarlotkę! Weekend się zbliża - może upieczecie? ;) Przepis - KLIK TUTAJ lub na zdjęcie poniżej :)

11 komentarzy:

  1. Taką szarlotkę to ja bym jadła bez względu na to czy jest tydzień roboczy czy weekend!
    A na kluski to i ja się chyba skuszę jutro, bo już dłużej nie wytrzymam tak tylko podziwiać wasze! Muszę zrobić własne xD

    OdpowiedzUsuń
  2. No to teraz i ja czuję się niejako pod presją takich klusek. Dawno, oj dawno nie jadłam... Pięknie je podałaś (u mnie zazwyczaj wyglądają mało ciekawie). ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Już od dawna mam ochotę na kluski, a po zobaczeniu Twoich już wiem, że nie zrezygnuję z pochłonięcia ich na śniadanie. U mnie też dziś dynia z figą :P

    OdpowiedzUsuń
  4. oo.. dyniowe kluseczki? No nie próbowałam jeszcze :)
    Wygląda obłędnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mi narobiłas ochoty na takie kluseczki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. ja właśnie też chcę któregoś razu spróbować w wersji wegańskiej, poczekam więc może na przepis :D bo kuszą <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajnie, że tak doskonalisz przepisy i podajesz nam już dopracowane :)
    Ja też dziś miałam kluski na mleku - uwielbiam :D

    OdpowiedzUsuń
  8. zawsze ciastko na kluski robię bardzo gęste ;) choć i takie mniej zwarte, budyniowate kluski na mleku lubię :) świetnie wyszły i musiały cudownie smakować!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)