czwartek, 1 października 2015

.1097. omlety na okrągło




Najgrubszy z wegańskich omletów jakie kiedykolwiek zrobiłam ♥♥♥ I w zasadzie trzeci omlet z kolei :D Ale co poradzę, że je uwielbiam, a są stosunkowo szybkim i wygodnym śniadaniem :)
Jakoś udało mi się przeżyć wczorajszy dzień...Jedną kartkówkę nauczycielka odwołała - z okazji Dnia Chłopaka. Stety-niestety był to przedmiot na który poświęciłam najwięcej czasu... >.< Pozostałe dwie kartkówki poszły raczej dobrze :) Ale odpoczynku nie ma...Dzisiaj kolejna - z biologii, i jutro - z biologii...Chcę już żeby ten tydzień się skoooończył! :(((

12 komentarzy:

  1. mmm ale ten omlet puchaty ci wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, taki dyniowy omlet niebawem się u mnie pojawi na śniadaniu, na pewno! Obłędnie się prezentuje. :)
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale puszysty, właśnie chciałam opatentować jakiegoś bezjajecznego omleta, podasz przepis w wolnej chwili? :) trzymam kciuki, spinamy tyły! U mnie z biologią jest podobnie, byle do końca tygodnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki puchatek! I wegański, same plusy :D Powodzenia w szkole! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale grubasek Ci z tego omleta wyrósł ;)
    Śliwki i czekolada to zawsze udane połączenie <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie chce się wierzyć, że to bez jaj :P Dynia i śliwki- pyszne połączenie, sama dziś zastosowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jaki świetny grubas! I to wegański *.*

    OdpowiedzUsuń
  8. może i na okrągło, mnie osobiście nie przeszkadza ;), ale jedno jest pewne każdy kolejny lepszy od poprzedniego :D ten smakowo przebija inne ;p i ta grubość! *-*

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wierzę, że wegański omlet mógł wyjść taki grubaśny! Próbowałam raz zrobić i to była klapa... Dlatego błagam o przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jeju jak ja kocham omlety <3 a taki pulchny to juz nieboooo :D

    OdpowiedzUsuń
  11. No nie ma co się dziwić, że omlety u Ciebie królują, bo wychodzą naprawdę świetne! Tez miałam taką 'fazę' na nie niedawno :D

    OdpowiedzUsuń
  12. omg jak go zrobiłaś? <3

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)