sobota, 7 marca 2015

.913. omlet z ziemniaka

~kakaowy placek na bazie puree z batata podany z masłem orzechowym~




Jak się cieszę, że to już koniec tego okropnego tygodnia...Było ciężko. A na pocieszenie - następny tydzień będzie jeszcze gorszy. Chodzi mi przede wszystkim o szkołę. W następnym tygodniu czeka mnie 5 (słownie: pięć!) kartkówek/sprawdzianów + jedna poprawa i prezentacja... Szczerze mówiąc nie daję już rady - psychicznie i fizycznie. Kilka dni temu coś mnie złamało i miałam ochotę płakać, bo po prostu to było dla mnie za dużo...Wracam do domu po dziewięciu lub ośmiu godzinach w szkole, nie zdążę nawet odpocząć czy zjeść, a już muszę odrobić lekcje i przygotować się na następny dzień! Przez to wszystko po prostu tracę motywację do nauki i odechciewa mi się wszystkiego, dosłownie. Mam ochotę położyć się na podłodze i gapić w sufit. Wybaczcie te żale, ale gdzieś musiałam się wypisać i dać upust emocjom... Zaraz idę na praktyki, gdy wrócę może chwilę odpocznę, ale i tak weekendu nie będę mieć, bo nauka czeka -.- Oby jakoś przebrnąć przez nadchodzący tydzień...

22 komentarze:

  1. Wierzę, że dasz radę! Jesteś wspaniałą i zdolną osobą, dla tego wszystko Ci się uda. Doskonale Cię rozumiem, bo sama płaczę z przytłoczenia obowiązków oraz wykończenia psychicznego i fizycznego, a jedyne na co mam ochotę to zakopać się pod kołdrę i udawać, że mnie nie ma... Wysyłam Ci ''internetowego przytulasa i buziaka'' i mocno trzymam kciuki :* :)
    Śniadanko bardzo ciekawe- batat omlet, tego jeszcze nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. z ziemniaka? wow :)

    ps. Zapraszam na konkurs :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Rozwiązaniem jest też po prostu trochę odpuścić :] Skupić się na 3 z 5 ważnych, a jak raz dostaniesz gorszą ocenę to nie będzie wielką ujmą skoro i tak świetnie sobie w szkole radzisz. Głowa do góry :)
    A ten omlet z masłem wygląda... aż brak słów :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Po przeczytaniu tytulu, podczas ladowania postu w glowie mialam 1 pytanie: "batat czy placki ziemniaczane?". Nie zawiodlam sie ;) no i sluszna porcja masla orzechowego!
    hm, wiesz ja w takim trybie jestem od... wrzesnia. I wiesz- to po prostu trzrba przetrwac. Moze niech motywuje cie fakt, ze ten poswiecony czas to inwestycja w przyszlosc. Ja tam nawet uczyc sie polubilam- co to w koncu za wielka kara, siedziec i czytac? a gdy znajdziesz nieco luzu- umow sie ze znajoma, i caly wieczor robcie cos.. fajnego!

    OdpowiedzUsuń
  5. Smacznie! :) Nie martw się wszystko będzie dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. batat, masło orzechowe... pyszności od rana!

    OdpowiedzUsuń
  7. O takiej wersji nie widziałam <3
    Musiał być pyszny !<3

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja ubolewam, bo choroba zepsuła moje weekendowe plany. Ale niedługo święta i będziemy miały obie czas na relaks! ;)
    Omlet z batata bardzo mi smakował ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czuję to samo odnośnie szkoły, więc doskonale cię rozumiem. Przyszły tydzień zapowiada mi się podobnie. Pozostaje tylko życzyć powodzenia! Trzymaj się! :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam twój ból. Teraz byłam 3 dni chora i w przyszłym tygodniu czeka mnie 7 sprawdzianów (gdyby nie choroba to czekało by mnie 5 czyli żadna różnica) + 2 próbne. I tak jestem w gimnazjum a czasem czuję jakbym była na studiach. Czekam tylko żeby napisać testy i już mieć spokój. Świetny blog i przepisy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam batata w śniadaniach!
    Strasznie współczuję tej szkoły, ja coraz częściej sobie odpuszczam- mam już dosyć tego szalonego tempa i presji, często najchętniej przespałabym cały tydzień. Obyś jakoś przetrwała i znalazła chwilę na odpoczynek!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale musial być pyszny!
    Nie dołuj się, niedługo Święta, wolne! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie też ma miejsce kumulacja zmęczenia, ale bardziej z powodu treningów. 8 ich wyszło w tym tygodniu, a może dołożę jutro 9, ale lekki - bieg. Dziś sobie trochę odpuszczam i leniuchuję, w zasadzie powinnam posprzątać ale tak błogo mi się odpoczywa. Czasem należy nam się odpoczynek. Polecam zwolnić na chwilę, nawet jeśli masz natłok zadań, to może właśnie dzięki odpoczynkowi nabierzesz energii a praca stanie się efektywniejsza. Trzymaj się :)
    PS. Jak przeczytałam omlet z ziemniaka to oczy wyszły mi z orbit, pozytywnie zaskoczona jestem, pierwszy raz się spotykam i zapisuję w głowie. Będę musiała spróbować w najbliższej przyszłości.

    OdpowiedzUsuń
  14. Muszę, ale to muszę dorwać bataty i zrobić takie cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Rozumiem Cie! Ja mam podobnie. Czasami becze bo po prstu wkurza mnie nie fakt ze jest matura itp ale ze na nic nie mam czasu. Dobrze ze narazie mi przeszlo.

    OdpowiedzUsuń
  16. wiesz jak dobrze Cię rozumiem, teraz aktualnie mam praktyki(jeszcze tydzień), a jak wróce czeka mnie 7 sprawdzianów w jendym tygodniu, nie wiem jak tu przeżyję, zamierzam już od poniedziałku się uczyć :( chcęę wakacjeee!
    ten omlet z batata mnie zaciekawił *.*

    OdpowiedzUsuń
  17. Co się dzieje w tych szkołach, ja dwa lata temu kiedy byłam w liceum miałam luz. co prawda sama specjalnie sie nie przykładałam, ale dobre oceny wpadały. Może to ta nowa podstawa?

    OdpowiedzUsuń
  18. Na widok tego omleta rozpływam się niczym to masełko <3.

    OdpowiedzUsuń
  19. kocham batata z kakao! a co dopiero z masłem orzechowym :D
    rozumiem cię, bo u mnie jest podobnie, naprawdę... niestety, tak wygląda rzeczywistość w polskich szkołach, ale pamiętaj, że nie w wszystkim trzeba być najlepszym i czasem warto dać sobie trochę luzu - nie łatwo to przychodzi, ale myśląc o zdrowiu chyba lepiej wybrać tę drgoę niż się zamęczać, dasz radę! :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Wierzę, że poradzisz sobie ze wszystkim! Takie stany są okropne, rozumiem Cię, ale później zawsze przychodzi coś miłego. Tego Ci życzę, abyś wytrwała i odkryła coś Ciebie uszczęśliwiającego! ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Genialny omlet, jaki puchaty ^^
    Aa, ile masz przedmiotów? Ja generalnie w tym roku nie narzekam na ilość nauki, bo jest dla mnie jej nie za dużo, nie za mało xd generalnie w sumie muszę się uczyć tylko do rozszerzeń, a ogółem mam 9 przedmiotów(wliczają gw i wf itp. xd) mam nadzieje, że jednak znajdziesz choć chwilę by odpocząć ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. wiem że to cięzki czas, ja sama tak mam, ale kazdy tak ma. to trzeba przezyc, to sie skonczy, a potem bedziesz mega wdzieczna i zadowolona :)
    zapraszam: http://iluminatium-mundi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)