Gryczanki Raw and Happy są to surowe słodkości. Surowe - bo wytwarzane w temperaturze poniżek 45*C, dzięki czemu są nie tylko smaczne, ale i mają wiele wartościo odżywczych, nieźle jak na "słodycze", co? ;) W dodatku nie zawierają konserwantów, chemii i innych zbędnych dodatków.
Więcej informacji znajdziecie na stronie producenta *klik*, możecie też zapoznać się z pełną ofertą *klik*. A ja zapraszam na recenzję :)
Co mówi producent : Nasiona, owoce i orzechy są skarbnicą cennych minerałów, enzymów i witamin. Dlatego w naszym procesie produkcyjnym RAW FOOD otaczamy je opieką, aktywujemy je przez kiełkowanie i w ten sposób tworzymy produkty łatwo przyswajalne, pełne zdrowia i witalności. Zdrowa dieta to pełnia równowagi ciała i ducha.
Skład : kiełkowana polska kasza gryczana*, daktyle*, rodzynki*, kiełkowany słonecznik*, kiełkowana kasza jaglana*, kokos*, surowa masa kakaowca (7%)* (surowe ziarno kakaowca*, masło kakaowe*, kakao w proszku*, zawartość kakao min. 65%), kiełkowany amarantus*, kiełkowana szałwia hiszpańska*, kiełkowane siemię lniane*
*produkty pochodzące z upraw ekologicznych
Wartości odżywcze w 100g :
WĘGLOWODANY - 65g
BIAŁKO - 12g
TŁUSZCZ - 12g
BŁONNIK - 7,7g
Moja opinia : Bardzo lubię zdrowe słodkości wiec ucieszyłam się gdy nadarzyła mi się okazja do przetestowania gryczanek. Jest to ciekawy produkt, głównie ze względu na to, że jest "surowy". Po otwarciu opakowania od razu poczułam zapach kaszy gryczanej, a po chwili i kakao. Podczas jedzenia było tak samo - przeważał smak kaszy gryczanej z nutą kakao. Osobiście lubię tę kaszę więc mi to nie przeszkadzało ;) Smak kakao jest dobrze wyważony - jest go odpowiednia ilość - ani za mało, ani za dużo. Bardzo spodobała mi się konsystencja gryczanek! Lekko ciągnąca, "lepka", prawie jak cukierki! :D Aczkolwiek gryczanki nie są tak przesłodzone...I to jest moim zdaniem kolejny plus ;) Jak na mój gust ich słodkość jest odpowiednia i w dodatku pochodzi ze zdrowego źródła - daktyli. Stanowią świetną przekąskę - opakowanie nie jest duże, można spokojnie wrzucić je plecaka i zabrać do szkoły na drugie śniadanie, czy nawet na górską wycieczkę, gdyż dostarczą dużo energii. Dobrze sprawdzą sie również jako zastępnik śniadaniowego musli, mozna dodać je jogurtu/owsianki, jeść z mlekiem...Jedynym minusem jest to, że są raczej niedostępne w supermarketach czy większych sklepach spożywczych i można znaleźć je głównie w sklepach ze zdrową żywnością lub sklepach internetowych.
Ocena : 5/6
Kaloryczność 100g : 391kcal
Kaloryczność porcji (40g - jedno op.) : 156kcal
Cena : ok. 4,00-4,50zł (40g)
Zakupione w : otrzymane w ramach współpracy // dostępne w sklepach ze zdrową żywnością lub w sklepach internetowych
Smacznie i zdrowo. Dla miłośników diety Raw Food, czyli dla mnie. Dzięki za art.
OdpowiedzUsuńCiekawią mnie te gryczanki :) ta wersja chyba najbardziej przypadłaby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdzie na nie nie trafiłam, ale chciałabym bardzo spróbować :D
OdpowiedzUsuńzapraszam: http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
:)
Wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuń