~waniliowe placki gryczane podane z gryczankami czekoladowymi~
Leniwa niedziela z plackami... ;) No, moze nie do konca leniwa, bo zaraz idę do kuchni dokończyć domowy keczup, który zaczęłyśmy z mamą robić wczoraj, a po południu idę na sesję zdjęciową...Ale same przyjemne rzeczy mnie czekają :)
Jakiś czas dotarła do mnie paczka z Gryczankami. Słyszeliście o produktach od Raw and Happy? Jeśli nie już niedługo Wam je przedstawię :) Dzisiaj w śniadaniu testuję pierwszy rodzaj gryczanek - czekoladowe. Było pysznie! Oprócz czekoladowych są dostępne jeszcze miodowe oraz owocowe. Recenzje już niedługo!
A mój Książe Simba wczoraj skończył rok! Jak to szybko minęło... ;) Nie wyobrażam sobie życia bez tego wrednego rudzielca ♥
Świetne śniadanie, ale ten czas szybko leci... pamiętam jak Simba był małym kociakiem. ;)
OdpowiedzUsuńDzisiaj namawiam mamę na kota i nie przyjmuję odmowy! :D
OdpowiedzUsuńŚwietna wieża i świetne gryczanki, czekam na recenzję ;)
Te gryczanki brzmią ciekawie.A Simba jest prześlicznym kotkiem.Przypomina mi kotka mojego Wujka.Rudzielce są najlepsze!
OdpowiedzUsuńJaki cudowny kocurek! :)
OdpowiedzUsuńAle masz boskiego kocurka <3 ma taki dumny, rozumny pyszczek :3
OdpowiedzUsuńIdealna wieża placuszkowa, proszę mi wysłać podobną <3
Jaka dobra paczka! :) kurka, Ty masz niedzielę relaksacyjną, ja niestety pełną pracy, ale jestem nasycona odwiedzinami dziewczyn :) zaśpiewaj Simbie sto lat ode mnie ;)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciach zdecydowanie Simba nie wygląda na wrednego. Szczególnie jako ten rozkoszny kociak na ostatnim ;)
OdpowiedzUsuńJaki piękny kot! <3
OdpowiedzUsuńAle współpraca też niczego sobie :P
Pyszne placki!
Placki takie proste, a takie cudowne :)
OdpowiedzUsuńNajsłodszy kociak jakiego widziałam <3
Jaki słodki kociak :) Daj mu jakiegoś smakołyka :)
OdpowiedzUsuńgóra wspaniałych placuszków :)
OdpowiedzUsuńJaki on jest słodki ^^ Wyściskaj go :D
OdpowiedzUsuńI paczka też pyszna ^^
rude najlepsze <3 :D
OdpowiedzUsuńcudne placuchy!
Po pierwsze wow, cudne placki i zgralysmy sie dzisiaj co do sniadania :D
OdpowiedzUsuńPo drugie wow, pierwszy komentarz mnie zachwycil :D
Po trzecie wow, ma racje bo czas mega szybko leci a Twoj kocurek jes piekny :)
Jaki rusy słodziak <3
OdpowiedzUsuńWszędzie placki widzę, coś krąży w naszej podświadomości!
Ale uroczy kotek <3 a placuszki wygladaja swietnie!
OdpowiedzUsuńhttp://sniadaniowe-wariacje.blogspot.com
bardzooo szybko minął ten czas, pamiętam jak jeszcze mały był! w każdym razie uroku dalej mu nie brakuje <3
OdpowiedzUsuń