~kasza gryczana niepalona i kasza jaglana na mleku owsianym z bananem (część w środku), masłem orzechowym i domowym dżemem malinowo-brzoskwiniowym~
Nie dość, że pomysłu na śniadanie brak to jeszcze produkty na wykończeniu i musiałam zmieszać dwa rodzaje kasz :D Jednak powiem Wam, że wyszedł z tego bardzo smaczny misz-masz :)
Ostatnio pogoda to po prostu jeden wielki żart. Nigdy nie pomyślałabym, że w ostatnich dniach maja będę chodzić w jesiennej kurtce, z parasolką w ręku i w dodatku marznąć...W tym roku lata nie będzie?
Będzie lato, musi być!
OdpowiedzUsuńTakie pomieszane i pyszne! :)
Będzie! Musi być! :) We Wrocławiu nawet dziś ładnie się zapowiada
OdpowiedzUsuńMam podobną miseczkę, ale różową. Wyszło ci naprawdę cudo! *.* I jeszcze ten dżem, ahhh...
OdpowiedzUsuńPogoda jest naprawdę okropna, również boję się o brak lata. :( Co się dzieje no?
Kusi mnie ten dżem :)
OdpowiedzUsuńJa czasem specjalnie te dwie kasze mieszam :P Maliny i masło orzechowe , jak ja uwielbiam to połączenie <3
OdpowiedzUsuńczasem taki misz-masz też jest okej, a tym bardziej jak korzystamy z resztek i wychodzi zaskakująco pyszne danie :)
OdpowiedzUsuńw Lublinie już lepsza pogoda :)
OdpowiedzUsuńcudowny ten misz-masz i pięknie się prezentuje :)
Podziel się dżemem!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki!
OdpowiedzUsuńBardzo mnie skusiłaś tym dżemem! :D
OdpowiedzUsuńSmaczne ;-)
OdpowiedzUsuńale widzę, że całkiem fajna mieszanka wyszła, bo z tymi dodatkami tak się prezentuje :D lato to będzie w czerwcu, do czerwca jeszcze czas ;p
OdpowiedzUsuńDżemik skradł moje serce <3
OdpowiedzUsuńale pyszny kwiatuszek :)
OdpowiedzUsuńNiezwykle apetyczny ten misz-masz :D
OdpowiedzUsuńte smaki <3
OdpowiedzUsuńTakie spontaniczne miksy często się opłacają :)
OdpowiedzUsuńChciałabym mieć taki "brak pomysłów", jak piszę pracę dyplomową, bo wyszło Ci śniadanie idealne. ;)
OdpowiedzUsuńA dżemik to po prostu cud-miód. ;)
Taka improwizacja jest czasem świetnym pomysłem :)
OdpowiedzUsuń