wtorek, 19 maja 2015

.974. bum w kaszy

~kasza owsiana z granatem (również w środku) i tahini naturalnym~




Dzisiaj warsztaty! Na 15.00 muszę być w Warszawie, więc wyjedziemy ok. 11-12.00, ale mój zegar biologiczny myślał, że dziś szkoła i zbudził mnie wcześnie rano...No cóż...Jestem bardzo ciekawa jak będzie i nie mogę się doczekać! :) Oczekujcie relacji na blogu :)

Lato coraz bliżej...Wykorzystuję zapasy mrożonych owoców
bo zaraz będą świeże! 
Zapraszam na cytrynowe ciasto z jagodami! :) *bezglutenowe*
KLIK TUTAJ lub na zdjęcie:

21 komentarzy:

  1. Koniecznie się pochwal później relacją, koniecznie! Powodzenia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. O, co to za warsztaty? :)
    W każdym razie udanej zabawy życzę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Granat z tahini <3
    Ale to ciasto ma piękny cytrynowy kolor ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. Zarówno śniadanie jak i ciasto wyglądają znakomicie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna! A ten granat wygląda jak kawałki rubinu <3

    OdpowiedzUsuń
  6. To ciasto! Obłędne!
    Udanego dnia! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. czekam, czekam niecierpliwie na relacje! ;)
    takie bum w śniadaniu to ja lubię :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jak gotujesz ta kasze?jakie proporcje?

    OdpowiedzUsuń
  9. muszę zakupić granata i w końcu go wypróbować w śniadaniu!

    OdpowiedzUsuń
  10. no pięknie to wygląda! <3

    OdpowiedzUsuń
  11. jakież to ciasto pięknie żółciutkie jest :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skończyło mi się tahini! :( o nie :( iście królewsko wygląda ta kasza :) BOBOWO że tak powiem

    OdpowiedzUsuń
  13. te coacho kradnę, chociaż kawałeczek!
    a granat z tahini prezentuje się znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. super ozdoba w postaci granatu!

    OdpowiedzUsuń
  15. tytuł posta jest rozbrajający xD

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę spróbować tej kaszy!

    OdpowiedzUsuń
  17. Tahini <3 Wykończyłam tak dawno, że już zapomniałam jak pysznie smakuje :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Piąteczka za granata w śniadanku!

    zapraszam:
    http://grapefruitjuicesour.blogspot.com
    :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czekam w takim razie na relację ;) Stęskniłam się za tahini!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)