~gryczane racuszki drożdżowe z truskawkami (w środku) podane z amazake ryżowym~
Kilka dni temu dowiedziałam się, że moje zdjęcia zostały wyróżnione w konkursie poprzez przyznanie mi nagrody specjalnej i za chwilę jadę do Zamościa na galę :) Takie dobre wiadomości dają dużo motywacji do działania! :)
Pewnie zastanawiacie się czym jest AMAZAKE? Niedawno podjęłam współpracę ze sklepem internetowym biolada.pl i do przetestowania otrzymałam m.in. ten produkt. Niedługo napiszę pełną recenzję ryżowego amazake, a teraz aby pobudzić Waszą ciekawość krótka informacja o produkcie:
Amazake (wym. Amazaki) to naturalna słodycz wytwarzana od
wieków w Japonii z ziaren ryżu, znana głównie pod postacią pysznego,
rozgrzewającego, napoju. Amazake powstaje w procesie bezalkoholowej fermentacji
gotowanego słodkiego ryżu przy pomocy szczepu bakterii koji (Asperrgillus
oryzae) przez ok. 6-10h. Zaskakująco intensywna słodycz powstaje przez rozkład
złożonej skrobii zboża przez liczne enzymy trawienne koji na łatwo
przyswajalne i lekkostrawne naturalne cukry proste.
Zapraszam też na pyszne truskawkowo-kokosowe wegańskie lody :)
pyyychaaaa :))
OdpowiedzUsuńGratuluję :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię gryczane placki, ale lody wygrywają zawsze :P
mniam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie brzmi ten przysmak. Super placki :D
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Zastanawiam się co bardziej mnie zachwyca: lody, placki czy ten krem! <3
OdpowiedzUsuńGratuluję kochana! :*
Oo. Te lody to bym z chęcią zjadłą :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, robisz fenomenalne zdjęcia. Gratuluję! Ciekawy produkt, czekam na dalsze recenzje. Z drożdżami mam doświadczenie żadne, ale kuszą mnie bardzo.
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę Ci miłego dnia! :)
OdpowiedzUsuńApetycznie ;-)
OdpowiedzUsuńStrasznie fajny pomysł, a z tym ryżowym deserkiem spotykam się po raz pierwszy! :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje :D Bardzo się cieszę :)
OdpowiedzUsuńDrożdżowe, gryczane placki bardzo mi smakowały Twoje zapewne też smaczne były :)
Czaję się na te wegańskie lody :D Mleko kokosowe już jest :D
te lody wyszły Ci idealne <3 a Amazake zawsze chciałam kupić, ale jakoś nigdy nie trafił do koszyka, następnym razem spróbuję :)
OdpowiedzUsuńoczywiście gratuluję! robisz wspaniałe zdjęcia, więc cóż się dziwić :)
chcę to amacoś tam XD
OdpowiedzUsuńO kurczaczki! Ten krem brzmi niesamowicie! Muszę go dorwać!
OdpowiedzUsuńA w lodach się zakochałam <3