Wczoraj :
~marchewkowa kasza jaglana ze śliwkami (w środku) i białą czekoladą Studentską z bakaliami~
Dzisiaj:
~kasza owsiana na jogurcie sojowym z kawą zbożową i morelami~
We wtorek niestety nie udało nam się zdobyć drugiej góry...Zwiedzilismy jednak piękną jaskinię! Po wyjściu z niej od razu weszliśmy w wielki deszcz...I to właśnie powód, dla którego odpuściliśmy już górską wspinaczkę. W zamian za to pojechaliśmy przed siebie i w końcu trafiliśmy na ruiny zamku, które wraz z grupą i przewodnikiem zwiedzaliśmy ok. 2h. I tak minął nam dzień ;) Wczoraj za to udaliśmy się do Słowackiego Raji, wybraliśmy jeden szlak i wędrowaliśmy dobre kilka godzin. Zdjęcia ze Słowackiego Raju pokażę Wam jutro, razem z dzisiejszymi pewnie :)
Super :)
OdpowiedzUsuńhttp://lifeofangiee.blogspot.com/
Wow - te zdjęcia mają niesamowity klimat. A co do śniadań oba bardzo smaczne, jestem ciekawa smaku kawy zbożowej w kaszy owsianej ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki :-)
OdpowiedzUsuńMnie też na Słowacji spotkał deszcz po wtjściu z jaskini... może to program zwiedzania? ;D
OdpowiedzUsuńA w Raju Sucha bela czy przełom Hornadu? ;)
Widziałam jaka was ulewa złapała, współczuję. Ale takie klimaty uwielbiam! ;)
OdpowiedzUsuńCudowne widoki :)
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi smaka :(
w Polsce w tej chwili pewnie wszyscy niezmiernie cieszyliby się z deszczu ;) piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMasz niesamowity talent. oglądanie Twoich zdjęć to czysta przyjemność :)
OdpowiedzUsuńOglądasz te zdjęcia i chcesz tam byc!
OdpowiedzUsuńPiękny ten zamek :)
OdpowiedzUsuń