wtorek, 30 września 2014

.758. zapieczona w dyni

~cynamonowa wegańska owsianka z czekoladą pieczona w dyni~


W końcu, po dwóch tygodniach znalazłam wystarczająco małą dynię i mogłam zrealizować pomysł który chodził mi po głowie od momentu spróbowania owsianki gotowanej z dynią. Jadalne "miseczki" są fajne! :)

PRZEPIS /1 porcja/
~60g płatków owsianych
~50g jogurtu sojowego
~50ml mleka roślinnego +ew. 2-3 łyżki jeśli masa będzie za gęsta
~łyżka oleju
~łyżeczka cynamonu
~1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
~cukier/stevia do smaku
~2 kostki gorzkiej czekoladady
~mała dynia, ok. 600-700g

Dynię wydrążyć. Płatki wymieszać z proszkiem do pieczenia, cynamonem, posiekaną kostką czekolady i cukrem/stewia. Dodać olej, jogurt i mleko, wymieszać. Dynię podpiec w piekarniku rozgrzanym do 180*C przez ok. 10 minut. Masę wlać do środka dyni i piec w 180*C przez 35-40 minut. Smacznego! :)

poniedziałek, 29 września 2014

.757. to samo, ale w plackach

~figi w kokosowo*-dyniowym cieście ; herbata choco-chili~
*z mąki kokosowej




Połączenie fig, dyni i tahini (jaki rym! :)) jest g.e.n.i.a.l.n.e!!! I żem się uparła na placki z samej mąki kokosowej po raz enty. No tak się nie da raczej, trzeba z inną zmieszać, bo strasznie się rozpadają :<
Wczoraj wróciłam zmęczona po praktykach i zrobiłam jeszcze 70 pierogów (z soczewicą). Wieczorem już nawet nie kontaktowałam. Ale najważniejsze, że mama powiedziała, że moje są lepsze niż taty! :3

niedziela, 28 września 2014

.756. dynia powraca

~pieczona wegańska owsianka dyniowa z figami i tahini ; herbata choco-chili~



Trzeci dzień na praktykach w tym tygodniu...Co prawda dzisiaj idę z "własnej woli", żeby nabić sobie dodatkowe godziny, które wykorzystam jak złapie mnie leń, ale...lenia mam teraz i nie chce mi się iść :(

sobota, 27 września 2014

Recenzja #.18 - zielona herbata kaktusowa (skworcu.com.pl)


Co mówi producent : To herbata wyprodukowana na bazie Senchy o wyjątkowym, delikatnym smaku oraz doskonałym aromacie. Herbata zielona ma smak bardziej gorzki niż herbata czarna a w filiżance napar przybiera barwę jaśniejszą, zbliżoną do cytrynowożółtej lub słomkowej. Z początku wydawać się może, że nie jest ona dużo warta i możemy zniechęcić się do jej picia. Nie można jednak rezygnować, bo im więcej jej pijemy, tym bardziej można docenić jej smak.



Skład : herbata zielona Sencha, trawa cytrynowa, kwiaty pomarańczy, aromat opuncji.

Moja opinia : Osobiście jestem wielką fanką zielonej herbaty. Uwielbiam ją nawet w "naturalnej" wersji, bez żadnych dodatków smakowych. Jednak ta, kaktusowa mnie skusiła. Herbata pięknie pachnie. Da się wyczuć wyraźny zapach opuncji. Po zaparzeniu nie znika, a dochodzi do niego jeszcze i smak opuncji, który jest bardzo wyczuwalny. Jeśli nie jesteście przekonani do smaku "naturalnej" zielonej herbaty, a chcielibyście wprowadzić ją do diety ze względu na walory zdrowotne, jak najbardziej polecam zakup tej herbaty! Dzięki dodatkowi kwiatu kaktusa charakterystyczny smak zielonej herbaty nie jest aż tak wyczuwalny. A jeśli lubicie zieloną herbatą, nawet w wersji naturalnej (jak ja :)) to tym bardziej powinniście spróbować powyższej! :) 


Ocena : 6/6
Kaloryczność 100g : -----------
Cena : produkt otrzymany w ramach współpracy / 4.95zł (50g) 
Zakupione w : produkt otrzymany w ramach współpracy / skworcu.com.pl


ZIELONĄ HERBATĘ KAKTUSOWĄ
MOŻECIE KUPIĆ

.755. jak krem to tylko jaglany

~śliwkowy krem jaglany podany ze śliwką i prażonym sezamem ; zielona herbata kaktusowa~


piątek, 26 września 2014

.754. coś z niczego

~jabłko z masłem orzechowym i musli mixit~





Były jeszcze dwa takie plasterki, ale nie pasowały do kompozycji :D Śniadanie jedne z najszybszych i idealne gdy nie ma pomysłu lub...składników :D Lub czasu. A Simba jeszcze tylko przeszkadza w robieniu zdjęć...


czwartek, 25 września 2014

.753. śniadanie, które na czeka na ciebie!

~cynamonowy pudding z kaszy manny z figami~




A jeśli macie jeszcze dostęp do brzoskwiń to polecam
Wam TE brzoskwinie w syropie!!! :) (klik na zdjęcie)

środa, 24 września 2014

.752. figa z...kokosem

~kokosowe* kluski "leniwe" z figami i gorzką czekoladą ; zielona herbata kaktusowa~
*z mąki kokosowej



Przepis - jak TUTAJ (przepis nr 066) tylko zamiast robić je jak "tradycyjne" leniwe, z ciasta brałam kawałki masy z których formowałam kulki :) Wszystko inne tak jak w przepisie.
W końcu udało mi się znaleźć figi w cenie która pozwoliła mi kupić ich zadowalającą liczbę! ♥

wtorek, 23 września 2014

poniedziałek, 22 września 2014

.750. dynia i kakao + 7 faktów o mnie (versatile blogger)


~kaszka orkiszowa z puree dyniowym i kakao podana z cynamonowym jogurtem (posłodzony jogurt naturalny z dodatkiem cynamonu) ; zielona herbata kaktusowa~



Pewnie już skutecznie zanudziłam Was śniadaniami "dynia i...", ale puree już się skończyło, więc jutro dyniowego śniadania nie będzie. Ale nową dynię kupiłam, więc długa przerwa nie nastąpi :>

Zostałam również nominowana do Versatile Blogger, a mianowicie napisania o sobie 7 faktów przez Keralę, dziękuję! :) Przejdźmy zatem do rzeczy:

Zasady zabawy:
- nominować 15 blogów do wyróżnienia,
- poinformować wybranych przez siebie blogerów o wyróżnieniu,
- wyłonić o sobie 7 faktów,
- podziękować blogerowi, który Cię nominował u niego na blogu,
- zawiesić nagrodę na swoim blogu.








1. Jestem mega kociarą. Kocham wszystkie zwierzęta, ale na podium i tak są koty. Możesz mnie przekonywać ile chcesz, że "pies jest najlepszym przyjacielem człowieka"/whatever - i tak nie posłucham. Ale dam Wam jedną radę - nie pozwólcie wejść swojemu kotu na głowę. W przenośni i dosłownie...


2. Mój ulubiony zespół to Bring Me the Horizon. Słucham ich już trzy lata, byłam na dwóch koncertach i jeśli tylko będzie kolejny na pewno mnie tam nie zabraknie. Mam nawet zdjęcia z dwoma członkami zespołu i setlistę z koncertu! :)
3. W dzieciństwie przeszłam chyba wszelkie możliwe alergie. Od pokarmowych przez pyłki i sierść. Nie mogłam jeść nabiału i glutenu, co teraz całe szczęście już mnie nie dotyczy, ale roztocza to dalej moi wrogowie. Tak samo i pylące drzewa...apsik.
4. Mimo, że prowadzę bloga kulinarnego, mam też zeszyt z przepisami, w którym (prawie) zawsze zapisuję wypróbowany przepis. Chciałabym przekazać ten zeszyt dzieciom lub wnukom :) Bloga nie przekaże, co nie? ;)


5. Jestem zumboholiczką ;) Raz poszłam na zumbę i tak mi się spodobało, że "tańczę" już 2 lata. W przyszłości myślę o zrobieniu kursu instruktorskiego, kto wie...
6. Jestem jedynaczką, nad czym ubolewam. Pewnie większości osób które mają rodzeństwo wyda się to dziwne. Zawsze wszyscy nie-jedynacy mi zazdroszczą, ale ja osobiście bardzo chciałabym mieć rodzeństwo, nie ważne czy starsze czy młodsze. Teraz jest już na to za późno i pozostaje mi się pogodzić z tym, że jedynaczką zostanę...
7. Blogi prowadzę od podstawówki. Miałam ich już masę. Zawsze lubiłam pisać dla innych. Prowadziłam blogi ze zdjęciami, z opowiadaniami, o modzie, o (jakże kiedyś uwielbianej przeze mnie stronie) stardoll'u itd. itd.

Nominuję: Karolinę, Karolinę, Sylwię, Sandrę, Kingę, Natalię, Marysię, Olę i Olę. Wiem, że to nie jest 15 osób, ale tyle wystarczy :)

niedziela, 21 września 2014

.749. dynia i maliny (i znowu kokos...)

~dyniowe kokosowe* ciasto fasolowe z malinami ; zielona herbata kaktusowa~
*z mąką kokosową



Tato wczoraj przywiózł mi ok. 8 kilogramów malin! Taaak, sama o nie prosiłam, ale pamiętam jak mówiłam "no weź tak ze 2-3 kilo"... Cóż, w kuchni siedziałam do północy prawie i przetwory robiłam - dżemy, sok i jeszcze nalewkę planuję :3 A wykorzystałam tylko połowę zasobów. Z drugiej połowy część zamroziłam, a część wylądowała w dzisiejszym śniadaniu, ale jeszcze 3/4 wielkiego wiadra zostało... Nie żebym narzekała :D ZJE SIE! 

piątek, 19 września 2014

.747. dynia i masło orzechowe

 ~dyniowy gotowany sernik w słoiku po maśle orzechowym~


Nie wiem czy lepsze było połączenie wczorajsze, czy dzisiejsze...Oba są obłędnie pyszne! Jak tak dalej pójdzie to chyba się jednak zakumplujemy z dynią :)
Odpowiadam też na wczorajsze pytania:
Jak się czujesz jedząc tak duże ilości warzyw i strączków? Nie wzdyma Cię po tym?
Czuję się bardzo dobrze :) Warzywa są smaczne, niskokaloryczne i bardzo sycące, a najlepsze, że można z nich wyczarować wspaniałe dania! Dzięki temu, że zaczęłam jeść więcej warzyw lepiej się czuję - moje wyniki się poprawiły etc. Co do drugiej części pytania - raczej nie mam takiego problemu, jeśli już to bardzo rzadko, albo kiedy się przejem :D
I drugie pytanie, które zostało zadane dwa razy - Jaki był powód twojego przejścia na wegetarianizm? Często jestem o to pytana. Szczerze mówiąc do dziecka byłam wybredna jeśli chodziło o mięso. Schabowych nie lubiłam, kiełbasy czy tego typu wyrobów też nie, żeby jeść kanapki z wędliną przekonałam się jakoś w II klasie podstawówki. Potem doszły "problemy" z jedzeniem przez które "pozwalałam sobie" tylko na drób i chude ryby (aczkolwiek to drugie rzadko, bo za rybami też nie przepadałam). Zaczęłam interesować się takimi pojęciami jak wegetarianizm. Zawsze kochałam zwierzęta. Pomyślałam, że skoro i tak jem mało mięsa, jest mi ono smakowo obojętnie - tzn. "jem bo jestem do tego przyzwyczajona, bo nie chce mi się gotować nic innego" - (czyli jak większość ludzi którzy jedzą mięso) - to przecież mogłabym z niego zupełnie zrezygnować. Tak też zrobiłam. I jestem z tej decyzji bardzo zadowolona. Podsumowując: wybrałam wegetarianizm ze względu na miłość do zwierząt. Jestem osobą bardzo empatyczną i wrażliwą i  teraz nie wyobrażam sobie jak można jeść zwierzęta, nawet smutno mi na myśl ile zwierząt musiało żyć a później zginąć w męczarniach, żebym mogła zjeść obiad... Teraz czuję się świetnie wiedząc, że nie przyczyniam się do tego cierpienia (owszem, jem nabiał, uważam, że jeszcze nie jestem gotowa aby z tego zrezygnować, aczkolwiek staram się wybierać ten ze sprawdzonego źródła - jajka zawsze od babci! :)), czuję się również dobrze fizycznie, nie mam żadnych niedoborów, żadnej anemii, włosy wypadają mi w "normalnej" ilości, paznokcie są zdrowsze (!!!) etc. Także - go veggie! :)

czwartek, 18 września 2014

.746. uległam

~dyniowa owsianka z orzechami pecan i syropem klonowym~


W końcu uległam i pojawiła się dynia na blogu. Na rozpoczęcie sezonu - dyniowa owsianka. Wczoraj przerobiłam na puree całą dynię, więc przygotujcie się, że na blogu będą teraz panować "dyniowe klimaty" :)
PS. Dzisiaj moja rocznica wegetarianizmu! :) Z tej okazji pomyślałam, że może jeśli macie jakie pytania na ten temat to chętnie odpowiem. Więc - śmiało, jeśli coś Was interesuje, pytajcie :)

środa, 17 września 2014

.745. szybkie śniadanie i pare pomysłów na równie szybki (wegański) obiad

~jogurt kokosowy* z brzoskwinią i musli mixit ; zielona herbata kaktusowa~
*jogurt naturalny + stevia + mąka kokosowa


Śniadanie dzisiaj szybkie i nudne. Żeby tak do końca nudno nie było mam dla Was kilka inspiracji na obiad. Dania też z reguły szybkie i proste, acz pyszne. Po dziewięciu godzinach w szkole nie mam wielkiej chęci stania przy garach czy wymyślania skomplikowanych dań. Moje obiady też zazwyczaj są w 90% wegańskie :) Zacznę więc od jedynego tutaj, niewegańskiego dania:

Omlet z 3 jaj z wędliną sojową, warzywami (cukinia, pieczarki, papryka, natka pietruszki) podany z brokułem i keczupem

Makaron soba z pieczarkami i cukinią duszonymi w sosie sojowym

Fasola w sosie pomidorowym z cukinią, papryką, pieczarkami, bazylią i natką pietruszki (+masa przypraw :))

Cukiniowe tagliatelle z ciecierzycą i pieczarkami w sosie pomidorowym, posypane natką pietruszki, koperkiem i bazylią