Sama firma oferuje, jak można się już z tytułu domyśleć - batony. Są one w 100% surowe, wegańskie oraz bezglutenowe. Mogą jeść je wszyscy! :)
ZZ oferują nam trzy smaki swoich ulepków, ukryte pod świetnymi, chwytliwymi nazwami:
1)Kosmos - Kosmiczny smak;
Skład : daktyle, figi, orzechy nerkowca, migdały, słonecznik, kakao.
WĘGLOWODANY - 39,3g
BIAŁKO - 5,9g
TŁUSZCZE - 11,4g
KALORIE - 263 kcal
Moja opinia : Moja miłość do kakao kazała mi spróbować tego batona jako pierwszego. Już po otwarciu pachniał kakaowo! Nastawiłam się, że będzie bardzo czuć smak kakao, ale jednak nie był on dominujący. W składzie jest na końcu, a i tak czuć go bardzo dobrze i świetnie uzupełnia się z pozostałymi składnikami. Dzięki kakao baton też nie jest "zamulająco słodki".
2)Aloha - Baton lepszy niż bilet na Hawaje;
Co mówi producent : Opracowaliśmy ten wyjątkowy smak z myślą o wszystkich, którzy
(tak jak my!) mają świra na punkcie kokosów.
Skład : daktyle, figi, orzechy nerkowca, migdały, słonecznik, płatki kokosowe,
nierafinowany olej kokosowy.
Wartości odżywcze (w batonie 69g):
WĘGLOWODANY - 36g
BIAŁKO - 6g
TŁUSZCZE - 16g
KALORIE - 286kcal
Moja opinia : Nie będzie to dziwne, gdy powiem, że posmakował mi najbardziej spośród tych trzech...w końcu jestem wielką fanką kokosa. A ten baton jest kokosowy po brzegi :) Od zapachu po smak! Wiórki są również bardzo wyczuwalne w strukturze batona.
3) Lewy Sierpowy - Naturalna dawka mocy;
Co mówi producent : Jeśli
dzień chce Cię posłać na deski... zrewanżuj się Lewym Sierpowym! Sekretny
składnik: jagody goji.
Skład : daktyle, figi, orzechy nerkowca, migdały, słonecznik,
jagody goji.
Wartości odżywcze (w batonie 69g):
WĘGLOWODANY - 40,3g
BIAŁKO - 5,9g
TŁUSZCZE - 9,9g
KALORIE - 252 kcal
Moja opinia : Może na zdjęciach tego nie widać, ale baton miał wyraźną pomarańczowo-różowo barwę i jak każdy pachniał intensywnie "sekretnym składnikiem", którym w tym przypadku są jagody goji. Był o wiele słodszy niż Kosmos, smakował podobnie jak krówka, serio! :)
Wszystkie batony mają takie same bazy, ale dzięki ostatniemu składnikowi, który w każdym batonie jest inny, smakują zupełnie inaczej. Ten ostatni składnik w każdym batonie był bardzo dobrze wyczuwalny. Batony mają zwięzłą strukturę, są ciągnące, nie kruszą się. Bardzo podobało mi się też to, że podczas jedzenia pestki suszonych fig fajnie chrupią między zębami :) Chrupanie potęguje też dodatek orzechów, które nie są całkowicie zmielone, ale dodane w drobnych kawałkach do masy. Batony są sycące, dodają sporo energii (tak więc są świetne na przekąskę przed/po treningu - mają też białko! :)) i zaspokajają ochotę na "coś słodkiego" na długi czas. Koszt jednego batona to ok. 7zł, myślę, że nie jest to wygórowana cena. Poza tym kupując je wspieramy polskiego producenta! :) Podsumowując, uważam że batony ZmianyZmiany są na prawdę świetne i zasługują na to by być ocenione na 6/6!
Świetna recenzja! Batony wyglądają bardzo, ale to bardzo apetycznie! :)
OdpowiedzUsuńSą piękne :))
OdpowiedzUsuńjeśli chodzi o mnie to moim faworytem jest Aloha, choć oba pozostałe i tak smakują genialnie :)
OdpowiedzUsuńPorwałabym Alohę ze względu na kokos :)
OdpowiedzUsuńczekałam na tę Twoją recenzję i się doczekać nie mogłam, bo jak już tylko 'pochwaliłaś' się tymi batonikami od razu wpadły mi w oko, zwłaszcza dwa pierwsze ;)
OdpowiedzUsuńświetne są! chociaż to nie jest nowa formuła, bo za granicą mnóstwo jest podobnych batonów- cieszę się, że mamy swoje polskie. no i piękny design opakowań :)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować! świetnie mają opakowania!
OdpowiedzUsuńAloha musiała smakowac wybitnie! Fajna sprawa z takimi batonami :D
OdpowiedzUsuńbiorę wszystkie trzy ale kosmos brzmi kosmicznie smacznie:D
OdpowiedzUsuńKurcze, te batony od razu mi się spodobały, jak je tylko pierwszy raz zobaczyłam w internecie. Nie ukrywam, że pierwsze co przykuło moją uwagę to opakowanie :D Faktycznie jak za taką dawkę energii 7 zł to nie jest wygórowana cena...mam tylko nadzieję, że pojawią się też kiedyś w sklepach stacjonarnych :)
OdpowiedzUsuńok, właśnie weszłam na ich fanpage na facebooku i widzę, że jednak rozprzestrzeniają się w sklepach stacjonarnych :D
OdpowiedzUsuńJa niestety za bardzo suszonych owoców jeśc nie mogę, ale takie zdrowe batoniki to super rzecz :)
OdpowiedzUsuńPowtarzam się, ale są niesamowite!
OdpowiedzUsuńI jak pakowane :)
Zazdroszczę!
o kurczę genialne są! :D
OdpowiedzUsuńŚwietna recenzja :) Świetnie wyglądają i mają dobre opisy, na pewno pyszne :D Polecam QuestBary (najbardziej ciasteczkowy) *.*
OdpowiedzUsuńzapraszam
www.kariandkari.blogspot.com
Hmm wygląda dość osobliwie :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po dłuższej przerwie.
Wyglądają smakowicie :) Najchętniej wgryzłabym się w ten kokosowy! Jak tylko się na nie natknę, kupię od razu wszystkie 3 smaki :)
OdpowiedzUsuńte batony są świetne, ale jak na razie widziałam je tylko w jednym miejscu w moim mieście ;(
OdpowiedzUsuńpyszne są !
OdpowiedzUsuńw VegeVege.pl za 6,65