wtorek, 7 października 2014

.765. różowy ryż

~śliwkowy* ryż podany ze śliwką i gorzką czekoladą~
*gotowany ze śliwkami




Kto teraz zadzwoni i powie "mam dla ciebie lubczyk Martynko"? Babciu...będę tęsknić.

18 komentarzy:

  1. Takie proste, a jakie pyszne śniadanie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przykro mi z powodu babci. Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń
  3. śliwkowy ryż ze śliwką podany w śliwkowej miseczce ;) i jeszcze ta rozpływająca się czekolada! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozpływająca się czekolada!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny ryż!

    a rana się zabliźni.

    OdpowiedzUsuń
  6. Rozumiem to co czujesz. Na początku jest ciężko, nawet bardzo, ale czas jak zwykle pomaga... trzymaj się! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zapomniałam jak bardzo uwielbiam śliwki!

    OdpowiedzUsuń
  8. ściskam Cię wirtualnie :*
    a ta czekolada mnie zahipnotyzowała *-*

    OdpowiedzUsuń
  9. Przykro mi...Doskonale wiem jak się teraz czujesz, bo sama musiałam latem pożegnać swoją babcię..dlatego też nie potrafię napisać Ci nic konstruktywnego na ten temat, bo żadne słowa nie są w stanie zalepić tej pustki, którą teraz czujesz. Trzymaj się ciepło :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Przykro mi z powodu babci :( Ale pamiętaj, że każdy koniec jest początkiem czegoś nowego. Nawet, jeśłi nie do końca w to wierzymy ;*

    OdpowiedzUsuń
  11. Trzymaj się.
    Rozpływająca się czekolada....rozpływam się razem z nią.

    OdpowiedzUsuń
  12. O matko...współczuję Ci strasznie :( Wiem, że ''trzymaj się'' nic nie da ale kurczę...jesteś silna!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)