~truskawkowo-malinowe smoothie bowl podane z dodatkowymi truskawkami i malinami oraz domową granolą z nerkowcami~
Nie mogłam zdecydować się na zdjęcia :(
Dzisiaj na śniadanie moc witaminy C w miseczce. Ponad pól kilo owoców - mam nadzieję, że pomoże wygonić pozostałość przeziębienia, które siedzi w moim organizmie od dwóch dni i nie chce sobie pójść... Został mi ten nieszczęsny ból gardła i katar :(
Poza tym gdzieś zaginęły te cudowne letnie upały...Mam nadzieję, że ta różowa miseczka pełna letnich owoców zaraz przywoła słoneczko ;)
po takiej dawce przeziębienie zginie :P
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńdomowa granola i nerkowce! uwielbiam!
OdpowiedzUsuńAle ma śliczny kolorek :D
OdpowiedzUsuńLato w miseczce! <3
OdpowiedzUsuńKolor jest cudowny wręcz :)
OdpowiedzUsuńpolarois.blogspot.com
Już chyba wiem co zrobię z taką ogromną ilością owoców :)
OdpowiedzUsuńJak kolorowo!Musiało być pyszne!!
OdpowiedzUsuńhttp://lifeofangiee.blogspot.com/
jak mogę to lato przywoływać tak codziennie, nawet jak już jest! :D uwielbiam te sezonowe pyszności :)
OdpowiedzUsuńu mnie ból gardła, także wiem co czujesz, bo sama ledwo mówię... zdrówka! :*
ile kolorów <3
OdpowiedzUsuńCo za kolory! :D
OdpowiedzUsuńMaliny i truskawki to jedyne czego mi teraz trzeba :P
Różowa bomba witaminy C ^^ Życzę zdrowia ;)
OdpowiedzUsuńtheplateofblackdog.blogspot.com
Ale kolor! Musiało smakować obłędnie.
OdpowiedzUsuńu mnie przywołała, dzięki :D
OdpowiedzUsuńczyli zostało Ci to co w chorobie najgorsze ;p kolor smoothie przecudny :-)
OdpowiedzUsuńzdrówka ! :)
OdpowiedzUsuńkolor dzisiejszego Twojego śniadania biję wszystkie inne na głowe *.*
Upały mają przyjść także głowa do góry. A śniadanie po mistrzowsku ;)
OdpowiedzUsuńAle intensywny różowy kolor - zdecydowanie optymistyczny :D
OdpowiedzUsuńOwocowo! <3
OdpowiedzUsuńMa się zrobić ciepło, więc chyba dobrze zaklinasz pogodę. ;)
I już jest słońce, ale to może dlatego, ze przywiozłam je z Grecji :)
OdpowiedzUsuń