~kasza manna z cukinią, jogurtem sojowym zmiksowanym z borówkami i mieszanką ziaren "Słoneczne Pola"~
To już jedne z ostatnich cukinii i borówek, uff... :D Aczkolwiek dzisiaj jedziemy do babci i coś czuję, że znów wrócimy z bagażnikiem pełnym cukinii...
Skoro może być owsianka z cukinią, to czemu nie spróbować manny w tej wersji? Równie dobra! :)
Korzystając z ostatnich dni słonecznej pogody warto jeść lody! :3 A jeśli są one zdrowe i wegańskie to chyba tym bardziej? W dodatku jestem pewna, że główny (i jedyny) składnik większość Was ma w domu. Są to...tak, banany! W końcu spróbowałam słynnych "lodów" bananowych i przepadłam! Bana(na)lnie proste, a jakie pyszne... Jak je zrobić? Wystarczy pokroić banana (albo od razu kilka!), zamrozić go, a następnie zblendować do momentu otrzymania gładkiej, kremowej masy. Ja lody zjadłam na podwieczorek w towarzystwie grzanek z domowym masłem orzechowym :)
Pokazałam jakiś czas temu te lody mojej siostrze i teraz je takie codziennie :) Genialne, a takie proste :)
OdpowiedzUsuńbiorę lody! :)
OdpowiedzUsuńBanany to coś, co w moim domu nigdy do końca zniknąć nie może - zawsze mam kilka świeżych i kilka oczekujących w zamrażalniku ;D
OdpowiedzUsuńSpróbuj kiedyś te banany zmiksować z kazeiną kokosową (już przygotowaną z wodą, obojętnie czy z całej miarki czy części) i jeszcze na chwilą do zamrażalki wstawić. Świetne lody :)
OdpowiedzUsuńTe lody uwielbiam ;) A z cukinią sie zgrałyśmy dzisiaj :D Ona pasuje dosłownie do wszystkiego!
OdpowiedzUsuńnajlepsze lody to lody z bananów - zawsze mam kilka w zamrażalce :D a do tego grzanki z masłem? idealny podwieczorek :D
OdpowiedzUsuńcukinia- pycha! borówki- pycha! też żałuję, że to już ostatnie dni... :( co do manny to chętnie bym ją spróbowała z cukinią, a lody bananowe ubóstwiam! :)
OdpowiedzUsuńMuszę zapytać bo do dnia dzisiejszego nie mogę się przekonać - jak smakuje owsianka/manna z cukinią? Nie gryzie się to ze sobą?
OdpowiedzUsuńPrawie w ogóle jej czuć.
UsuńUps, *nie czuć
UsuńJa tez lody bananowe dopiero niedawno robilam pierwszy raz i sa meega pyszne :) co do sniadanka: musze kiedys sprobowac takiego polaczenia bo wyglada pysznie :)
OdpowiedzUsuńbabcia wie jak odpowiednio zaopatrzyć ;) cukinii nigdy dosyć!
OdpowiedzUsuńmanna z cukinią? a to ciekawe!
Tego głównego składnika mam ponad kilogram w zamrażarce. Na górę lodów starta czekolada. Do tego ananas albo borówki.Może odrobina mleczka kokosowego do masy bananowej. Pyszności!
OdpowiedzUsuńmanna z cukinią.. musiało być pysznie:D
OdpowiedzUsuńlody bananowe, które kosztują (przy promocji na banany w lidlu lub biedronce) za 2,50, nie mają cukru, są idealnie kremowe i do tego niesamowicie smaczne - chyba nie można zrobić interesu:D
pyszności *.*
OdpowiedzUsuńPrzypomniałaś mi tymi lodami, że mam jeszcze w zamrażarce te o smaku masła orzechowego z Lidla! Chyba wiem, co zjem na podwieczorek, ale takie bananowe z pewnością też zrobię! :)
OdpowiedzUsuńSuper te lody! Muszę spróbować, bo banany zdrowe, a ja ich baardzo nie lubię w owsiane :D Pytanie z ciekawości- ile jesz posilkow dziennie?? Ten podwieczorek wydaje mi się dość duży ale pyyyyyszny. PB+banan <3
OdpowiedzUsuńJeden banan i dwie grzanki to duży podwieczorek? Kill me...
UsuńLody bananowe najlepszymi lodami!
OdpowiedzUsuńMogę Cię poprosić o przepis na wczorajszy tort? Wiem, że to improwizacja, ale może chociaż tak orientacyjnie ;)
Mogę spróbować wytężyć mózg i może coś sobie przypomne :) Podaj mi swój email.
Usuńwyslalam na Twojego maila (tego z zakladki kontakt)
UsuńTeż uwielbiam lody bananowe - towarzyszyły mi podczas największych upałów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te lody! Najlepsze jest to, że można dodać do nich dosłownie wszystko, co ma się pod ręką - polecam zmiksować razem z awokado i kakao :3
OdpowiedzUsuńJa właśnie się zajadam cukiniowym obiadem, bo cukinii nigdy dość! :D
OdpowiedzUsuńZ manną jeszcze nie łączyłam, muszę nadrobić!
Plus kokos oczywiście haha :D
te lody próbowałam, najleeeeeeepsze! :)
OdpowiedzUsuńpodwieczorek mistrzowski! <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam te 'lody' ;D
OdpowiedzUsuńJa mannej nie mogę co prawda jeśc, ale chyba skuszę się na cukinię w kukurydziance :) A gotowałaś ją na mleku sojowym, czy krowim ? Tak z ciekawości pytam, jakie mleko preferujesz, bo ja jakoś nie mogę się przekonac do roślinnego :)
OdpowiedzUsuńJa z kolei odkąd zaczęłam uzywać sojowego czy innego roślinnego nie uzywam zupełnie krowiego. Nie pasuje mi jego zapach i smak. Nigdy nie lubiłam mleka, teraz tym bardziej mnie odrzuca w czystej postaci - bo jogurty czy sery twarogowe jem i lubię :)
UsuńU mnie cukinia też ciągle w użyciu.
OdpowiedzUsuńoj tak, te lody są pyszne :)
OdpowiedzUsuń