~cynamonowa kaszka kukurydziana z gorzką czekoladą Terravita 70% i wegańskim serkiem kremowym o smaku gruszkowym~
Kolejna sobota z kolei spędzona na kursie cukierniczym...Tydzień temu zaczeliśmy robić domki z piernika, wiec dziś trzeba je skonczyć! Ale wcześniej nieco nudniejsza część - czyli zajęcia teoretyczne :( Wstaję więc gdy na dworze jeszcze ciemno, nie mając pomysłu na śniadanie sięgam po sprawdzoną i ulubioną kaszkę kukurydzianą, która cudownie rozgrzewa i pobudza zaspany jeszcze organizm... Miłego weekendu! :)
Jaki to serek? ;)
OdpowiedzUsuńa mnie strasznie ten serek zaciekawił :D
OdpowiedzUsuńkurcze, muszę częściej o tej kaszce pamiętać :P
Miłego dnia, niech Ci szybko zleci :*
Też dzisiaj się zajadałam kaszką kukurydzianą! A przyznam sie, że trochę o niej zapomniałam xd
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie rozgrzewające śniadania, gdy za oknem zimno. Od razu też łatwiej wyjść potem z domu na chłodniejsze powietrze ;)
OdpowiedzUsuńNie zanudź mi się tam. Miłego dnia! :*
OdpowiedzUsuńSmacznie ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie ten serek ;p
OdpowiedzUsuńMiseczka wypełniona pysznościami :)
wow, jaki to serek :D?
OdpowiedzUsuńZapraszam Was wszystkich :D
OdpowiedzUsuńPyszną wersję sobie zaserwowałaś :)
OdpowiedzUsuńkocham twoje sniadania :)
OdpowiedzUsuń