Hej, tutaj Martyna z bloga thebest-breakfast.blogspot.com
Nie wiem coś się stało, ale jak pisałam komentarz na jednym z blogów to po prostu mnie wylogowało. Myślałam że to może ja nacisnęłam coś przez przypadek, ale gdy spróbowałam się zalogować to zobaczyłam komunikat w stylu; "odkryliśmy nietypowe działa na twoim blogu" i coś tam dalej. I żeby się zalogować musiałbym podać swój numer tel, a blogger wysłałby mi jakiś kod. Jedak wolę tego nie robić...
A co najciekawsze - jak wpisuję adres swojego bloga, to wyskakuje komunikat, że został on usunięty... Szkoda, bo tamten stary blog miał już ponad 40 stałych czytelników... Mam nadzieję, że pomożecie mi jakoś go odbudować, na tym nowym? Byłabym wdzięczna gdybyście udostępnili ten adres w swoich notkach, jak będę mogła to obiecuję się jakoś odwdzięczyć!
Martyna
;) prowadź dalej jakby nic się nie stało! To tylko zmiana adresu. Prosimy o śniadania!
OdpowiedzUsuńDziękuję za informację. Oczywiście, że będę zaglądac. nie rozumiem tylko czemu blogger usunął Ci bloga :( tylko usuń weryfikacje kometarzy kodem
OdpowiedzUsuńJa bym chyba zawału dostała. No ale nic, prowadź dalej! Popatrz na to tak, że zaczynasz od nowa i masz czystą kartę :)
OdpowiedzUsuńja już obserwuje;p
OdpowiedzUsuńjej,szkoda ale nie martw się nie opuścimy Ciebie ;*
OdpowiedzUsuńDziwna sytuacja z tym blogiem, szkoda twojej pracy i zaangażowania, które w niego włożyłaś. Ale nic to, prowadź tego bloga jak gdyby nigdy nic ;)
OdpowiedzUsuńTo nic, dalej bedziemy zagladac :)
OdpowiedzUsuńkurcze, dziwna sprawa..nie powinno tak byc.
OdpowiedzUsuńale nic sie nie przejmuj! :* przenosimy sie tutaj razem z Toba! :-)
Do mnie już chyba dotarłaś ;D
OdpowiedzUsuńNie martw się, na pewno zostaniemy z tobą. Co do bloga, to naprawdę szkoda ;(
stałe czytelniczki nadal masz, prowadź bloga tak jak gdyby nigdy nic;*
OdpowiedzUsuńNie martw się :) czekam na śniadania :))
OdpowiedzUsuńszkoda, ale nie rozumiem tego jak blogger to mógł zrobić?
OdpowiedzUsuńAle nadal będę cię obserwować:**
dziwnie... ale szkoda, kurczę! nie martw się, czytelników na pewno nie stracisz, po prostu się przeniosłaś i tyle :) tylko śniadanek szkoda, ale nadrobisz, czekamy na pyszności, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńa ja już miałam zamiar pisać, czemu nas opuściłaś.
OdpowiedzUsuńoj szkoda , czasami takie coś się zdarza ..
OdpowiedzUsuńczekam na nowe śniadanka ;)
wróciłam ... mam prąd !
Coś ten blogspot ostatnio wariuje. Ale nie ma co się martwić, czytelnicy na pewno wrócą ;).
OdpowiedzUsuńTrzeba napisać do Bloggera, co się stało. Może to po prostu błąd systemu. Skontaktuj się z nimi, niech wyjaśnią, co się stało. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńhttp://support.google.com/blogger/bin/answer.py?hl=pl&answer=87065
OdpowiedzUsuń