wtorek, 14 sierpnia 2012

.44.

 ~chleb żytni z jajkami ugotowanymi na twardo i ogórkiem kiszonym/sałatą, rzodkiewką i szczypiorkiem ; brzoskwinia~



Drogi dzień z rzędu pada...No co to ma być?!
Znając życie w roku szkolnym będzie cudowna pogoda...

25 komentarzy:

  1. A u mnie słońce po długim okresie deszczu...
    Swoją drogą, uwielbiam kanapki z jajkiem i ogórkiem kiszonym. Chyba zjem dziś na kolację, tylko kupię chleb. ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiosenne kanapeczki ;) Mniam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak gorąco to marudze,że jest gorąco, pada, to samo.
    Po środku niech będzie!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja tam lubie deszcz, i śniadania w oknie.. A u mnie jak na złość słońce! Może się zamienimy :>?

    OdpowiedzUsuń
  5. pyszne kanapeczki!:-) lubię takie kolorowe!
    a u mnie też pada .. i mam już dość tej pogody, eh!

    OdpowiedzUsuń
  6. no niestety deszczyk dalej jest z nami..
    śniadanie kolorowe i zdrowe ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak cudnie podane. Zrobiłaś mi ochotę na gotowane jajo :) pyszne kanapeczki!

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety zawsze kiedy siedzimy w szkole świeci słońce :c Przy okazji pysznie wygląda twoje śniadanko :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Deszcz jest cudowny! Dawno nie jadłam gotowanego jajka na kanapce ;).

    OdpowiedzUsuń
  10. Odnośnie współpracy, na początku było tak, że do jednej firmy sama napisałam, czy nie zechcieliby wysłać mi czegoś to przetestowania. Kiedy mój blog zrobił się popularniejszy, inne firmy same zaczęły wysyłać oferty :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mmm ale pyszne te kanapeczki *_* super zdjęcia :)
    zgadzam się z ostatnim zdaniem... dokładnie myślę tak samo :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja mam ostatnio codzienną fazę na nektarynki albo brzoskwinie. Może dlatego, że słońca coś mało ostatnio, a to takie słoneczne owoce? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie słoneczko;) a kanapki bardzo kolorowe!

    OdpowiedzUsuń
  14. to,co się dzieje za oknem to istne szaleństwo ;O raz słońce, na drugi dzień deszcz, deszcz, deszcz...co to za lato :-(

    OdpowiedzUsuń
  15. Porywam jedną kromkę z rzodkiewką :D
    U mnie też leje...

    OdpowiedzUsuń
  16. Uzupełnisz wczorajszy jadłspis i napiszesz później dzisiejszy;)?
    Dziękuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wczoraj;
      śn; kakaowa kasza manna na mleku w słoiczku po maśle orzechowym; sernik kajmakowy
      IIśn; jogurt truskawkowy (400g), dwa otrębusie, trzy kawałki mango
      obiad; spaghetti bolognese z makaronem pełnoziarnistym(80g przed ugotowaniem)
      podw; kawałek sernika, grahamka ze słonecznikiem z wędliną i warzywami
      kol; szkl. mleka, porcja płatków gold flakes + dwie łyżki pł. ow i łyżeczka otrąb pszennych

      dzisiaj;
      śn; jw
      IIśn; kawałek sernika z masą kajmakową, jogurt owocowy (400g)
      obiad; spaghetti bolognese z makaronem pełnoziarnistym penne(80g przed ugotowaniem)
      podw; dwie grahamki z wędliną i warzywami, nektarynka(albo brzoskwinia, nie pamiętam :p)
      kol; (planuję) kaszna manna (5łyżek) na wodzie z jabłkiem i cynamonem

      Usuń
    2. Jak kupujesz grahamki, to pisze ile ważą;)?

      Usuń
    3. zalezy gdzie kupuje, jak w osiedlowym sklepie to nie jest napisane
      a ja w biedronce to jest napisane że niby 70g, ale wyglądają na większe i sumie wiadomo że nie da się zrobić 200 takich samych bułek...

      Usuń
  17. o jajuszka pychotka;p
    ja sie czuje jakby to juz listopad byl przez ta pogode;/

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale ja uwielbiam takie wiosenne kanapki ;D

    OdpowiedzUsuń
  19. znając życie to wrzesień będzie ciepły i słoneczny, taka ironia losu^^
    cudne te kanapeczki, narobiłaś mi ochoty na taką z jajem, bo już daaawno nie jadłam!

    OdpowiedzUsuń
  20. oo jadłam dzisiaj takie własnie na śniadaniexD

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)