środa, 17 lutego 2016

wybierz dobre MASŁO ORZECHOWE. oferta maseł PRIMAVIKA


Cześć! :) Jak wiecie jestem wielką fanką masła orzechowego i jadłam na prawdę wiele jego rodzajów...Mam swoje ulubione, a są też takie, które omijam z daleka. W dzisiejszym poście chcę Wam powiedzieć na co powinniście zwrócić uwagę kupując masło orzechowe oraz przedstawiać część oferty orzechowych smarowideł od pewnie dobrze Wam już znanej - Primaviki :)


Zacznijmy więc od najważniejszego - na co zwrocić uwagę kupując masło orzechowe?
~na pewno na zawartość orzechów! Powinna być jak największa. Nawet nie kupujcie masła orzechowego które ma >90% orzechów. Zasada jest prosta - im mniej orzechów, tym mniej smaku...
~pozostałe składniki - jeśli w maśle oprócz tłuszczu które same w sobie zawierają orzechy znajduje się jeszcze jakiś tłuszcz - nie najlepiej, no ale da się to jakoś przeboleć. Jeśli chodzi o cukier - też nie jest zbyt pożądany, jednak jeśli jest go mało - również to przebolejemy ;) Uważajcie przede wszystkim na dziwne wypełniacze, emulgatory, E-dodatki itp. itd. Sól jest okej - podkreśla smak orzechów. Ale zwróćcie uwagę ile jest jej w 100g, nie powinno być jej więcej niż 1g.
~opakowanie : oszczędźmy naszej planecie plastikowych odpadów i kupujmy masła w szklanych słoiczkach :)
~pojemność : masło orzechowe ma to do siebie, że szybko znika... ;) Dlatego zwracajcie uwagę jaką pojemność ma opakowanie i polujcie na promocje :)

Jeśli już wiecie jakie kryteria powinno spełnić dobre masło orzechowe przedstawiam Wam kilka propozycji od Primaviki, które idealnie wpasowują się w wyżej wymienione zasady!


Jako pierwsze przedstawię Wam masło, które posmakowało mi najbardziej...kupiło moje serce od pierwszej łyżeczki :) Jest to mix orzechowy!


Mix orzechowy czyli...połączenie orzechów arachidowych, nerkowców, laskowych i migdałów. Czy to może być nie dobre? Nie! Już czytając opis tego masła ślinianki zaczynają pracować :D A po spróbowaniu...ciężko nie zjeść całego słoika na raz :) Ma ogromne kawałki orzechów - powiem Wam, że jeszcze nigdy nie jadłam i nie widziałam masła, które miałoby tak wiele i to takich pokaźnych kawał(k)ów orzechów. Niebo dla lubiących jak coś chrupie :) Ma jednak jeden minus - zawiera olej palmowy :( Został on użyty najprawdopodobniej do smażenia nerkowców. Szkoda, że w składzie znajduje się ten tłuszcz :( 


Kolejne masło to masło migdałowe...


Jestem wielką fanką masła migdałowego i do tej pory zazwyczaj robiłam je sama, ale wiadomo, że czasem warto dać odpocząć blenderowi (i sobie ;)) i kupić masło, które już ktoś zrobił specjalnie dla nas ;) Zwłaszcza jeśli ma tak idealny skład, jak to powyższe - tutaj znajdziemy tylko migdały i sól morską. Skład na 6+, a smak...smak też! :) Pokochałam je jako dodatek w owsiance ♥


Panie i Panowie, teraz powitajmy...masło z nerkowców!


Masło z nerkowców, tak jak i masło migdałowe zazwyczaj robiłam sama w domu, tym razem z tego powodu, że jest jeszcze trudno dostępne w Polsce. Z polskich producentów produkuje je właśnie jedynie Primavika. I wychodzi im to bardzo dobrze :) Masło zaskoczyło mnie swoim smakiem, ponieważ smakowało zupełnie jak domowe! ♥ Jest lekko słodkie i idealnie kremowe.


Przegląd maseł zakończy nowość na rynku - masło orzechowe ACTIVE


Fitness freaki będą zachwyceni jego składem, ponieważ są to tylko i wyłącznie 100% orzechy ziemne :) Lepiej być nie mogło, prawda? Z tego względu w smaku jest bardzo naturalne i nadaje się nie tylko do słodkich potraw, ale i do makaronu z brokułem czy tym podobnych dań :) Ma cudowny intensywnie orzechowy smak i smak, a w konsystencji od czasu do czasu trafi się malutki kawałek orzeszka - poza tym jest całkiem gładkie :) Warto go spróbować! 


To oczywiście nie cała orzechowa oferta Primaviki :) 
Jeśli chcecie poznać wiecej szczegółów zapraszam na stronę producenta >>KLIK<< :)
Próbowaliście któregoś z tych maseł? Jakie jest Wasze ulubione? 

10 komentarzy:

  1. Szkoda że masło z nerkowców jest smażone. Posiadam tę wersję i z migdałów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda :( Ale uwielbiam i nerkowcowe (:D) i migdałowe :)

      Usuń
  2. a no właśnie... dobre, smaczne masełko to podstawa. swego czasu trafiłam na jakieś hmm nawet nie pamiętam firmy ale było okropne, nawet nie umiem porównać do czegoś jak to smakowało...te znam i faktycznie fajne są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Łatwo trafić na kiepskie masło orzechowe :/ Dlatego napisałam ten post :) Mam nadzieję że będzie przydatny.

      Usuń
  3. Mix orzechowy faktycznie brzmi najpyszniej ;)
    I muszę kupić to masło 100% ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam mix orzechowy! ♥ I masło 100% również :)

      Usuń
  4. Kupilam sobie wlasnie to z nerkowcow, nie moge sie doczekac, az skoncze lidlowskie i otworze tamto! A z migdalow tez mnie ogromnie ciekawi, nasteonym razem kupie. Niestety torche duza cena, ale i tak nie jem tego kilogramami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za Lidlowym nie przepadam i również zawiera olej palmowy :/ Cena może nie jest najnizsza, ale to jedyne masło z nerkowców na polskim rynku i warto je kupić :)

      Usuń
  5. Mnie kusi Mix orzechów, ale jak na razie nie mogę spotkać :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i komentarz :)
Drogi Anonimie, miło byłoby mi poznać Twoje imię, lub chociaż pseudonim.
Wszystkie komentarze są moderowane - te, które uznam, za obrażające mnie lub inne osoby / bezsensowne itp. po prostu nie będą akceptowane :)