~kakaowe ciasto z mąki kokosowej z gruszką nadzianą domowym dżemem wiśniowym ; kawa malibu~
Co to było za śniadanie! ♥,♥ Jedne z najlepszych ostatnio...Po takim nie straszne pięc godzin praktyk :) Czemu na tak długo zapomniałam o połączeniu maki kokosowej z kakao?!
to musiała być poezja *.*
OdpowiedzUsuńIle tu smaków! Chyba nawet nie jestem sobie w stanie ich wszystkich razem wyobrazić. Po prostu muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńNo i wygląda obłędnie!
OdpowiedzUsuńMożna przepis? :)
Świetnie to wygląda :D
OdpowiedzUsuńAle ta gruszka bosko wygląda, rozmarzyłam się <3
OdpowiedzUsuńjeśli smakowało tak rozpustnie jak wygląda....to zazdroszczę Ci takiego śniadania :D
OdpowiedzUsuńa czemu ja wciąż nie mam tej mąki? ;<
OdpowiedzUsuńA wiesz, ze ja nie znam tego połączenia. Koniecznie muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńSmacznie i pysznie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńWow! Wygląda booosko! :)
OdpowiedzUsuńI jedno z najlepszych śniadań na dzisiejszej blogosferze, kusisz niesamowicie! :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie, błagam o przepis!
OdpowiedzUsuńKokos i czekolada zawsze należały do moich ulubionych połączeń :) A gruszka też idealnie się wpasowuje.
OdpowiedzUsuńnie dziwię się, że to śniadanie podbiło Twoje podniebienie :)
OdpowiedzUsuńmówisz, że to połączenie jest dobre? no to wpisuję na moją "listę rzeczy do zrobienia" ;p
OdpowiedzUsuńo mamciu, genialny ten wypiek!
OdpowiedzUsuńmuszę dorwać mąkę kokosową i to jak najszybciej :D
jak ten dżem rozpływa się cudownie po gruszce!
OdpowiedzUsuń